Kuchnia: Thenderion
Mówiąc o kuchni Thenderionu należy zacząć od ich najsłynniejszego towaru eksportowego, którym jest wino. Tutejsze winnice produkują wiele różnych jego odmian, od białych po czerwone, od słodkich po wytrawne, jednak te najdroższe, najbardziej cenione szczepy dają czerwone wytrawne wino o bukiecie bogatym w nuty owoców leśnych, róży i czarnego bzu - jest to tzw. thanderiońskie wino królewskie albo kolokwialnie “Królewiak”. W karczmach Thanderionu podaje się wino pod wszelkimi możliwymi postaciami, wliczając w to grzańce oraz sangrie w zależności od pory roku, mniej popularne, ale również obecne są winiaki produkowane na bazie rodzynek. Inne alkohole, w tym piwa i mocne trunki, pochodzą w większości z importu. W Górach Druidów popularną praktyką jest aromatyzowanie wina ziołami i dzikimi kwiatami - te trunki nazywa się mylnie winami ziołowymi.
Daniem, które serwuje się w każdej karczmie Thanderionu, jest gulasz z jelenia (rzadziej innego rodzaju dziczyzny) z dodatkiem marchwi, cebuli oraz, oczywiście, czerwonego wina. Oprócz tego do wielu potraw dodawane są liście winogron. Częstą praktyką jest zawijanie w nie farszu składającego się z kaszy zmieszanej z mięsem, grzybami lub warzywami, tak powstałe gołąbki gotuje się na parze bądź zapieka pod warstwą sera.
Lekkim posiłkiem podawanym jako śniadanie bądź w ramach przekąski jest białe pieczywo maczane w aromatyzowanej oliwie. Trudno tradycyjny deser z Thanderionu, lecz wiele osób uznałoby za takowy drożdżowe bułeczki nadziewane rodzynkami i szczodrze oblewane lukrem.