Wiśnia Eravallska
Wiśnia Eravallska | |
---|---|
Rodzaj | Drzewo/Kwiat/Owoc |
Występowanie | Zachodnia i Środkowa Alarania |
Rzadkość | Liczna |
Spis treści
Wygląd
Drzewa wiśni eravallskiej mogą dorastać nawet do 7 sążni wysokości, jednak w uprawach górne gałęzie przycina się, tak by wiśnie rozrastały się wszerz, co ułatwia dostęp do owoców. Kwiaty tego drzewa nie przypominają kwiatostanów wiśni pospolitej. Są one dużo większe, a ich barwa to zawsze odcienie różowego. W środku trąbkowatego kwiatostanu znajdują się ciemno różowe pręciki, które w trakcie formowania się owocu odpadają, zostawiając w środku kulistą strukturę. Wokół niej kształtuje się owoc. Liście wiśni eravallskich są podłużne i ciemnozielone, o gładkich brzegach. Węższe u nasady, a rozszerzające w stronę zwieńczenia. Drobne, zawsze mniejsze od samych kwiatów. Owoce tego drzewa są dwa razy większe niż innych gatunków, poza tym różnią się kolorem, przybierając barwę intensywnego różu, a nie tak jak ma to miejsce u innych "wiśniowatych" - ciemnej czerwieni.
Właściwości
Świeże gałązki, które zaczynają rozwijać listki i kwiaty, ścina się i zanurza w mieszaninie cukru z alkoholem. Roztwór sprawia, że gałązki wypuszczają sok, po kilku dniach wyjmuje się je, a mieszaninę gotuję do uzyskania syropu. W ten prosty sposób uzyskuje się lek zwany syropem eravallskim, który stosuje się przy kaszlu. Działa wykrztuśnie, zwalcza stany zapalne płuc i oskrzeli. Pomaga też na bóle gardła i inne problemy z drogami oddechowymi.
Kwiaty można zbierać i suszyć, dodaje się je później do herbaty, głównie ze względu na słodki smak i aromatyczny zapach. Świeże również są jadalne. Utarte z miodem używa się do nasączania np. biszkoptu. Poza tym można używać ich jako element ozdobny.
Owoce są niezwykle słodkie, robi się z nich dżemy i konfitury. Można je oczywiście jeść także prosto "z krzaczka". Wielu cukierników dodaje je do kremów, głównie czekoladowych. Zapieka się je także w ciastach różnego rodzaju. owoce nie mają właściwości leczniczych.
Pestki wiśni eravallskiej są bardzo twarde, humanoidzi nie są w stanie ich przegryźć - na ich szczęście. Jeśli rozłupać takową, co można zrobić jedynie młotkiem, i zetrzeć na proch, uzyskuje się trutkę, często stosowaną na niechciane gryzonie, takie jak myszy, czy szczury. U ludzi proszek wywołuje kaszel, ból w klatce piersiowej, problemy z oddychaniem, zawroty głowy i senność. Dolegliwości zależne są od stężenia. Proszek może spowodować także obrzęk gardła,, który w konsekwencji prowadzi do uduszenia. Jako truciznę (humanoidowi) podaje się go rozpuszczonego w słodkim napoju, ponieważ w smaku jest bardzo gorzki. By wytruć szkodniki proszkiem posypuje się wybrany smakołyk, który gryzoń chętnie spałaszuje.
Występowanie
Pierwotnie występowała na Zachodzie Alaranii w klimacie umiarkowanym od Gór Słonych po Aberall i wyspę Vadorn. Obecnie można spotkać ją także w całej Środkowej Alaranii. W niektórych miejscach wiśnię eravallską sadzi się jako roślinę ozdobną, przez piękne kwiaty, które można podziwiać na wiosnę. Na terytoriach Nowej Aerii spotyka się całe sady, gdzie uprawia się ją dla owoców. Podobnie sprawa ma się w Rododendroni. Na terenach na zachód od stolicy znajdują się całe plantacje tego gatunku. Wiśnia eravallska dobrze znosi nawet srogie zimy, ale nigdy nie dotarła za Góry Thargorn. Źle znosi natomiast wysokie temperatury, dlatego próżno szukać jej na południu.
Informacje dodatkowe
Eravallowie produkują wiele specyfików leczniczych używając do nich najróżniejszych części wiśni eravallskiej. Od korzeni po starą korę. Używając sztuki alchemii i różnych dziedzin magii wzmacniają wszelkie właściwości lecznicze rośliny. Syrop z młodych gałązek znany jest na większości kontynentu, ale z Zachodzie można odnaleźć wiele innych leków, zawierających elementy tej rośliny.
Wiśnie eravallskie można znaleźć praktycznie w każdym zakątku Zachodu. Są obecne w miastach, na wsiach. Rosną w sadach, w przydomowych ogródkach, w miastach - jako rośliny ozdobne, a także dziko, przy traktach i gościńcach. Nic dziwnego, że mieszkańcy nauczyli się wykorzystywać tą roślinę do produkcji najróżniejszych specyfików. Różowy dżem z wiśni eravallskich jest bardzo popularny na wsiach. Łatwy do przygotowania, a w wekach utrzymuje świeżość przez wiele miesięcy. Owoce są bardzo słodkie same w sobie, więc podczas gotowania dodaje się niewiele białego cukru. Jest niezwykle popularny wśród dzieci. Nikogo tam nie dziwi widok małego dziecka z buzią ubrudzoną na różowo. Matki smarują nim, najlepiej świeże, pieczywo i dają dzieciom jako słodką przekąskę.