Puchowiec Snoprzędny
Puchowiec Snoprzędny | |
---|---|
Rodzaj | Kwiat |
Występowanie | Gęste lasy, jak Szepczący Las, Las Driad |
Rzadkość | Powszechne |
Spis treści
Wygląd
Jest to bylina zielna, której nadziemny pęd obumiera i odradza się na nowo w rocznym cyklu. Jej nitkowate korzenie rozprzestrzeniają się w ziemi gęstą siecią drobnych wiązek i mogą spleść się w uścisku z sąsiadującymi egzemplarzami puchowca, tworząc ciasne węzły, dlatego niezwykle trudno jest wykopać z ziemi pojedynczy okaz, nie naruszając przy tym systemu korzeniowego drugiej rośliny. Z pojedynczego korzenia wyrasta od jednego do trzech kilkunastocentymetrowych pędów, składających się z miękkiej łodygi o szarozielonej barwie oraz kwiatostanu. Lancetowate liście, o nieco ciemniejszym odcieniu, są bardzo zredukowane i występują jedynie tuż przy gruncie, w dolnej części łodygi; okalają ją niewielkim pierścieniem. W stadium generatywnym wygląd rośliny ulega zmianom. Kwiaty puchowca snoprzędnego są niepozorne: szare, motylkowe, tworzące pokryty pyłkiem kwiatostan w kształcie okrągłej główki, przypominający koniczynę. Dość często można spotkać się z określeniem “zakurzona koniczyna” przy nienaukowych opisach kwiatów puchowca. Roślina jest zupełnie bezwonna, aż do momentu zapylenia, kiedy to zaczyna się jej transformacja. Ze środka główki kwiatostanu zaczyna wydzielać się delikatna, biała poświata, a z każdego zapylonego kwiatu powstaje nasionko, osadzone na cieniutkiej łodyżce zakończonej wiązką delikatnego, fioletowego puchu. Nasiona te - zwane Łzami Morfei - tworzą na czubku łodygi skupisko przypominające świecącą, puchatą kulkę. Wówczas dopiero roślina zaczyna wydzielać delikatną, słodką woń, podobną do zapachu konwalii. Lekkość puchu umożliwia puchowcowi wiatrosiewność; wystarczy nieznaczny podmuch, by nasionka oderwały się od słupka i rozpoczęły taniec w powietrzu. Są one tak lekkie, iż potrafią unosić się w nim nawet przez kilka godzin, do złudzenia przypominając fioletowe świetliki.
Właściwości
Puchowiec snoprzędny jest rośliną mającą szeroki wachlarz zastosowań, zwłaszcza w dziedzinie medycyny i kosmetyki. Wyjątkiem jest korzeń, który w kuchniach niektórych rejonów służy za przyprawę, jednak używa się go bardzo rzadko, gdyż jest to po prostu nieopłacalne; imbir, mający zbliżony smak - intensywny, słodko-ostry - jest o wiele łatwiejszy do zdobycia, a przez to znacznie tańszy.
Z gęstego soku z łodygi, przypominającego lepkie mleko, wytwarzane są maści i kremy o rzekomym działaniu odmładzającym, choć nie istnieją żadne naukowe dowody na potwierdzenie skuteczności puchowca w tej kwestii; są to tylko lokalne wierzenia ludowe i choć handel tego typu specyfikami nie jest zabroniony, to jednak odradza się stosowanie go bez uprzedniej konsultacji z zielarzem. Powodem tego jest brak gwarancji, w którym okresie mleczko zostało zebrane; w fazie kwitnienia puchowiec snoprzędny wydziela toksyczną substancję, powodującą zawroty głowy i problemy z oddychaniem. Nie wolno wtedy zbierać nadziemnych pędów rośliny, zwłaszcza kwiatów, które spożyte mogą dla niektórych ras - głównie elfów i fellarian - mogą okazać się śmiertelną trucizną. Szczególną ostrożność powinni także zachować zmiennokształtni, u których kontakt z pyłkiem kwiatowym puchowca może wywołać bardzo intensywne łysienie.
Najcenniejszym elementem puchowca snoprzędnego są jego nasiona, stosowane powszechnie do wyrobu medykamentów. Z nasion suszonych wytwarza się środki uspokajające oraz maści stosowane do znieczuleń miejscowych. Najbardziej popularnym produktem są jednak środki nasenne, dzielące się na aktywne i pasywne. Środki aktywne sprowadzają sen wypełniony marzeniami (mogą to być zarówno sny przyjemne, jak i koszmary) i wytwarza się je poprzez namaczanie i odsączanie nasion. Środki pasywne natomiast wprowadzają w stan całkowitej nieświadomości - snu pozbawionego myśli - a do ich uzyskania niezbędna jest obróbka termiczna. (Najczęściej jest to gotowanie wywaru, który następnie się spożywa.) W porównaniu do maliny sennej, działanie puchowca snoprzędnego jest słabsze, przez co specyfiki z jego nasion są stosunkowo bezpieczne w użyciu.
Naturalnie występujące Łzy Morfei, unoszące się w powietrzu, mogą sprawić, iż osoba, która wchłonie je do układu oddechowego, poczuje nagłą senność. Nie jest ona na tyle silna, by nie można było się jej oprzeć i raczej nie stanowi zagrożenia, niemniej wiadomo o pojedynczych przypadkach istot, które poddały się działaniu rośliny i nigdy się nie obudziły. Zawsze jednak były to przypadki osób uprzednio skrajnie wycieńczonych lub cierpiących na towarzyszącą chorobę psychiczną.
Występowanie
Początkowo występował tylko w Lesie Driad, później zaś rozprzestrzenił się na całą Alaranię, choć spotkać go można jedynie w lasach liściastych. Puchowiec lubi miejsca zacienione i suche, dlatego najczęściej jego skupiska występują na skrajach polan. Rośnie prawie wyłącznie dziko; rolnicy z Shari usiłowali stworzyć odmianę uprawną, jednak okazała się ona wyjątkowo nietrwała, a jej właściwości były o wiele słabsze od tych rosnących w naturalnym habitacie, dlatego szybko zrezygnowano z jej uprawy. Przetwórstwo puchowca opiera się na egzemplarzach zbieranych w lasach; na szczęście, poprzez nastawiony na ilość sposób rozmnażania, jego liczebność utrzymuje się na stałym poziomie, nawet mimo sporego popytu na wyroby z tej rośliny.
Informacje dodatkowe
Istnieje ustna legenda o pochodzeniu puchowca snoprzędnego, przekazywana z pokolenia na pokolenie przez Alarian. Według tejże legendy pierwsze puchowce miały wyrosnąć na ciele driady, która śpi wiecznym snem w samym sercu lasu. Owa driada nosiła imię Morfea i była najpiękniejsza spośród swego plemienia, lecz równocześnie najbardziej naiwna. Została ugodzona strzałą amora po spotkaniu tajemniczego mężczyzny, który podróżował przez las; driada nie wyczuła, iż skyrwał on naturę na wskroś złego czarnoksiężnika. Manipulował biedną, zakochaną Morfeą, która w imię miłości zrobiłaby wszystko. I zrobiła. Zwiedziona obietnicami, zwróciła się przeciwko swemu ludowi i spaliła drzewo matki, będącej opiekunką plemienia. Gdy dotarło do niej, co uczyniła, uderzyły w nią wyrzuty sumienia tak silne, iż nieszczęsna dziewczyna całkowicie postradała zmysły. Mimo iż pozbawienie życia byłoby zarówno adekwatną karą, jak i aktem miłosierdzia wobec oszalałej Morfei, driady nie miały serca, by uśmiercić jedną z sióstr. Zamiast tego zebrały się wszystkie i rzuciły na nią czar, dzięki któremu pogrążyła się w głębokim śnie, trwającym tysiące lat. Z magicznego snu zbudzić się może tylko, jeśli zostanie posypana popiołem z drzewa innej driady, która poświęciła życie w jakiejś słusznej sprawie. Według ludowych wierzeń, Morfea komunikuje się ze światem żywym przy pomocy snów; fantazje które przyśnią się osobie będącej pod wpływem działania puchowca snoprzędnego, mają być myślami śpiącej driady. Oczywiście, jest to tylko legenda, aczkolwiek wywodząca się z niej nazwa nasion puchowca - Łzy Morfei - jest powszechnie stosowana nawet przez uczonych.