Rododendronia
| ||||||||||||
| ||||||||||||
|
Spis treści
Władza
Władca: Niara I Łaskawa z rodu Selenrai
Rodzina królewska: Brak. Niara I Łaskawa została królową poprzez małżeństwo z Elladorem VI Żelaznym, który zginął tragiczną śmiercią nie pozostawiając potomka. Władzę przejęła jego żona, która nadal pozostaje bezdzietną wdową.
Ustrój polityczny
Monarchia dziedziczna. Dziedziczy pierwszy potomek z rodu, niezależnie od płci. W przypadku bliźniąt, następce tronu wybiera władca - prawo dziedziczenia przez pierworodne dziecko, bez względu na płeć ustanowione zostało przez obecną królową, wcześniej dziedziczyli jedynie męscy potomkowie.
Herb i flaga
Herb kraju został całkowicie zmieniony po śmierci króla Elladora IV z rodu Roddenfell, ponieważ zmieniła się dynastia panująca. Na tronie zasiadła niebianka - anielica światła - w herbie pojawiły się więc złote, anielskie skrzydła. Męska korona została zmieniona na kobiecy, wysadzany rubinami diadem. Kolor czerwieni od niepamiętnych czasów była kolorem królestwa Rododendronii, dlatego nadal stanowi główną barwę państwową. Tarczę podzielono na dwie części, tak by dodać do niej biel nawiązującą do niebian i Najwyższego. W centrum herbu umieszczono przedstawienie Prasmoka. Róże nawiązują do królewskiego koloru, a drobne kwiatki jaśminowca do łaskawej królowej. Choć nazwa kraju pochodzi od różaneczników, nie zdecydowano się na umieszczenie ich w herbie. Flaga natomiast podzielona jest na cztery, pionowe pasy. Żółty, to złoto i rododendroński symbol Prasmoka, biel jest nawiązaniem do królowej i jej pochodzenia. Czerwień zaś to barwa królestwa.
Siedziba władcy
Żelazna Twierdza - Kiedyś była to toporna, warowna twierdza, zbudowana z żelaza i kamienia, o grubych, potężnych murach, właściwie nie do zdobycia. Wewnątrz murów obronnych "płynęło" żelazo pokryte twardym, wzmacnianym kamieniem. Po zmianie dynastii Twierdzę zaczęto przebudowywać pod zalecenia królowej. Wykuto wiele nowych okien, a w część z nich wprawiono witraże. Dobudowano wysokie, smukłe wieże zwieńczone, szpiczastymi dachami. Nie zniszczono starej konstrukcji, a jedynie zmieniono jej wygląd. Do wielu okien dodano obszerne balkony, które obsadzono pnącą i zwisającą roślinnością. Wieża królowej otrzymała dwa tarasy, które dodatkowo zdobią rośliny kwitnące. Całą twierdzę pokryto grubym tynkiem, by wyrównać strukturę murów, po czym pomalowano je na biało, z elementami złota. Wieże zdobią długie chorągwie z herbem królestwa. Część starych wież z blankami podniesiono, tak by powstałe nieco niżej miejsce przyozdobić roślinami. Ze starej Żelaznej Twierdzy właściwie pozostała jedynie nazwa, obecnie budynek przypomina raczej pałac, niż warownię. Struktura zawierająca metal i kamień nie zostałą jednak naruszona. Budynek znajduje się w północnej części miasta, od zachodu otoczony jest fosą, lub raczej sztucznym jeziorem. Za pałacem znajdują się królewskie ogrody oraz rozległy park. Wszystko otoczone jest murem.
Ubiór
W Rododendronii panuje stosunkowo krótkie lato, a wiosna i jesień, choć obfite w kolory, są raczej chłodne, nie mówiąc już o mroźnej zimie. Dlatego w ubiorze królują ciepłe tkaniny. Aksamity, welury, flausz, gruby len i rzecz jasna wełna w najróżniejszych odsłonach. Mieszkańcy ubierają się warstwowo, by nie marznąć. Dotyczy to również wyższych sfer. U kobiet, nawet mieszczanek królują gorsety zakładane na pozostałą część ubrania oraz szerokie, długie spódnice, lecz bez stelaży, ponieważ te poszerzały by biodra. Baskinki stosuje się tylko w strojach do jazdy konnej, jeżeli dama zakłada żakiet, baskinka doszyta jest właśnie do niego. Jeśli chodzi o kolory, to unika się jasnych, pastelowych barw. Głównie jest to spowodowane kapryśną pogodną, deszcze są tutaj częste, a żadna panna nie chce pobrudzić błotem pięknego odzienia. Stosuje się raczej kolory ciemniejsze, ciemna zieleń, oliwkowy, czerwony, bordo, granat, indygo, ciemny amarant, brązy, odcienie fioletu. Latem stawia się na barwy nieco jaśniejsze, ale próżno szukać w Rododendronii panienek w żółcieniach, czy bladych różach. Męskie ubrania szyje się tutaj również z aksamitów, welurów, grubego welwetu, czy innych zdobnych, lecz grubych tkanin. Stosunkowo mało jest ozdób koralikowych, za to wielobarwne hafty są niezwykle popularne. W biżuterii króluje złoto i barwne kamienie - szafiry, szmaragdy, rubiny. Diamenty zarezerwowane są do dworu królewskiego.
Architektura
Budowę domu miejskiego rozpoczyna się od wykopania fundamentów i piwnicy, którą wykonuje się z kamienia, mury parteru to również kamień, często wzmacniany metalem. Kolejne piętra, w zależności od tego ile przewidział architekt, budowane są zazwyczaj z drewna. Dachy pokrywa się dachówką, lub gontem. Za panowania poprzednich władców kamienne mury nie były w żaden sposób ozdabiane, zostawały takie jakie zbudowano, a kamień często zaczynał pokrywać mech. Wraz z przebudową pałacu, rozpoczęto też renowację wielu budynków. Kamienne części budowli zaczęto pokrywać "barankiem", tynkiem o strukturze, która przypomina nieco baranią wełnę. Jest on znacznie jaśniejszy, niż szare, lub prawie czarne kamienie, dzięki czemu miasto zaczęło nabierać mniej ponurego charakteru. Drewniane ściany domów też rzadko pozostają surowe, deski nie tylko impregnuje się, ale też maluje na jasne kolory. W wielu domach dodano kolorowe okiennice. Gonty również bywają malowane. Co zaś się tyczy dachówek, zaczęto produkować je w różnych kolorach, dodając do mieszaniny barwniki, gdzie najbardziej popularny jest barwnik niebieski, dostarczany z Rapsodii. Państwo zadbało również o dodanie do krajobrazu roślinności, a wiele dróg, przez ostatnie dwie dekady wyłożono brukiem, co zniwelowało obecność głębokiego błota. Wprowadzono także prawo nakazujące odnawianie starych szyldów przez właścicieli przybytków. Wszystko po to, by Rododendronia przestała być szarym państwem na mapie Środkowej Alaranii.
Geografia
Miasto Rododendronia - stolica - położone jest na północnych obrzeżach Środkowej Alarani, na zachodnim krańcu Szczytów Fellarionu - dokładnie na Nizinie Arkadyjskiej. Od wschodu i zachodu otoczone lasem. Z baszt miasta rozlega się doskonały widok na północ. Kraj znajdujący się w nizinie obfituje w pola i lasy, na północy, gdzie teren zaczyna wznosić się i obfitować w trawę i łąki znajdują się hodowle owiec. Łagodny teren sprzyja także uprawie warzyw, owoców i zbóż. Na północnym zachodzie Rododendronia kończy się Północną Bramą. Od wschodu graniczy z Rapsodią, od południa z Renidią. Na zachodzie dokładne granice nie są ustalone, wpływy Rododendronii sięgają aż do Mglistych Bagien i Malachitowych Borów.
Wojsko
Jeźdźcy Ajagarów - formacja składająca się z jeźdźców latających i walczących z grzbietów Smoków Rododendrońskich. Zabójcze oddziały, które potrafią przemieszczać się z ogromną prędkością i atakować przeciwnika z góry, z łatwością zrzucając konnego jeźdźca z grzbietu.
Różane Tarcze - konnica, ich nazwa pochodzi nie od róż, a od różaneczników wymalowanych na tarczach i wyhaftowanych na plecach płaszczy.
Niebiańskie Ostrze - Prywatne oddziały strzegące pałacu i królowej, składające się z aniołów światła, aniołów ducha i palladynów
Bojowi Magowie - w skład tej jednostki wchodzą osoby parające się magią, nie tylko ludzcy magowie, ale także elfy, czarodzieje, a od niedawna także zmiennokształtni.
Oczy Niebios - kusznicy i łucznicy, których zadaniem jest walka na dystans, a dobry wzrok to gwarancja iż strzała dobiegnie celu - nazwa tego oddziału wzięła się właśnie wzorku, jakim musi odznaczać się dobry strzelec.
Halabardy Królewskie - oddziały stacjonujące jedynie w stolicy i na granicach państwa - jak sama nazwa wskazuje są to jednostki składające się z halabardników.
Stosunki dyplomatyczne
Rododendronia od dawien dawna utrzymuje sojusz z Rapsodią, a także z Renidią. Napięte zaś są stosunki z Maurią, a w stosunku do Ostatniego Bastionu pozostaje neutralna. Całkiem niedawno podpisano porozumienie handlowe z Katimą i Nową Aerią. Ze względu na nieustanne zaniepokojenie sytuacją w Maurii, podpisano także pakt sojuszniczy z Melgehar. Rododendronia jest także w trakcie rozmów na temat sojuszu z młodym państwem Draconis.
Handel
Mimo wszelkich zmian Rododendronia pozostaje największym eksporterem aigamu i thargornu (sprowadzanego z północy w specjalnych skrzyniach), w całej Środkowej Alaranii.
Eksport: stal (najlepszej jakości w Środkowej Alarani), broń i pancerze, rzadkie komponenty alchemiczne (pozyskiwane z potworów nawiedzających te ziemie), amulety ochronne, aigam, thargorn, wełna owcza.
Import: komponenty magiczne, zioła, księgi magiczne.
Kuchnia
Ze względu na dość surowy klimat i długie zimy nawiedzające Rododendronię jej kuchnia jest dość uboga w warzywa, a dania typowe dla tego rejonu należą do tych treściwych, rozgrzewających. Wśród mięs dominuje ptactwo, tak dzikie jak i hodowlane. Na bogatych stołach często goszczą pieczone w całości gęsi oraz kaczki nadziewane kaszą i grzybami, popularna jest również wieprzowina duszona w cydrze. Sam cydr jest jednym z popularniejszych alkoholi w Rododendronii, oprócz niego produkuje się tu lekkie białe słodkie wino z przemrożonych winogron, tzw. wino lodowe. Napojem o bardzo niskiej zawartości alkoholu jest również kumys - lekko gazowany napój produkowany z mleka klaczy, zaś zupełnie bezalkoholowy jest kompot z suszonych owoców. W ramach przekąski bądź lekkiego posiłku mieszkańcu Rododendronii spożywają gęste zupy zabielane śmietaną lub kulebiaki - pieczone pierogi z ciasta drożdżowego z różnymi nadzieniami, najpopularniejsze zawierają grzyby, kiszoną kapustę, czasami drobno siekane mięso. Wersja na słodko nadziewana jest musem z jabłek bądź suszonymi owocami i orzechami. Kolejnym specjałem zawierającym jabłka jest jabłecznik - kruchy placek, serwowany zarówno na zimno jak i na ciepło, czasami z ubitą na sztywno śmietaną kremówką.
Ciekawostki
Rododendronia od wieków strzeże północnych krańców Środkowego Królestwa, zapewniając położonym bardziej na południe miastom względny spokój. Na północy nadal krążą grupy potworów, których to wojownicy rododendrońscy - swoją drogą jedni z najlepszych - usiłują trzymać z daleka od spokojnych ziem na południu.
Rododendronia ma pod swoją jurysdykcją Północną Bramę, która jest twierdzą chroniącą Środkową Alaranię. W twierdzy i jej murach stacjonują także wojownicy innych państw, mimo to, pieczę nad całością trzyma rododendrońska królowa.
Królestwo Rododendroni posiada kopalnie najczystszego żelaza, z którego lokalne kuźnie wytapiają najznakomitszą stal, co zdecydowania ułatwia zadanie obrońcom. Mieszkańcy miasta mając w pamięci Wielki Kataklizm do tej pory nieprzychylnie patrzyli na każdą osobę parającą się magią, której używanie w tym mieście jeszcze dwie dekady temu było surowo zabronione. Jedynie zakon magów miał prawo posługiwać się tutaj mocą. Członkowie zakonu byli jednak pod ciągłym, czujnym okiem Inkwizytorów strzegących by nie nadużywali swojej mocy. Zadaniem zakonu było zaś wspieranie swoimi zaklęciami wojowników, w tym poprzez tworzenie amuletów chroniących przed magią. Zmian praw nastąpiła, po śmierci Elladora IV, a reformację rozpoczęła królowa Niara, która stopniowo zaczęła znosić inkwizycję. Obecnie miasto nie zabrania już stosowania magii. Wszelkie magiczne dobra, przybytki, sklepy alchemiczne magiczne, broń i tym podobne należy rejestrować w specjalnym urzędzie i posiadać dokumenty na prowadzenie, czy posiadanie rzeczy związanych z magią, zniknął jednak zakon inkwizytorów. Czarodzieje, elfy, czy inne rasy posiadające magię mogą przebywać w mieście legalnie, bez strachu o własne zdrowie i życie. Starszym mieszkańcom trudno jest znieść owe zmiany, zaś młodszym żyje się dużo łatwiej.
Nazwa Rododendronia wywodzi się od rośliny o nazwie rododendron, powszechnie znany jako różanecznik, czy azalia. Słowo rhododendronw wielu alarańskich językach oznacza po prostu drzewo różane. Rododendronia powstała w miejscu, w którym pierwotnie rósł las azaliowy, który zaczęto wycinać na rzecz osady. Pozostałości owego lasu można podziwiać w Parku Rododendronów, który znajduje się w mieście. Wiele pojedynczych, starych drzew można znaleźć też przy domach. Niektórzy mieszkańcy uprawiają krzewy różaneczników w swoich ogrodach, a miniaturowe wersje azalii można spotkać także w donicach na parapetach.
Każdego roku w Rododendronii odbywa się festiwal miodu, podczas którego organizuje się rozmaite konkursy związane z tym specyfikiem. Z tej okazji, przed południem organizowana jest roztańczona parada, która przemierza ulice miasta, rozrzucając wszędzie pierwiosnki Niary. Cały pochód przygotowywany jest zawsze z dużym wyprzedzeniem i dzięki temu uświetnia go między innymi orkiestra. Tego dnia mieszkańcy miasta nie pracują, natomiast chętnie sprzedają własne wyroby wytworzone na bazie miodu pierwiosnkowego. Są to między innymi ciasta, nalewki, miody pitne, a także świece, mydła, kremy i wiele innych specjałów. Odwiedzający Rododendronię w tym dniu z pewnością zachwycą się całym wydarzeniem, ponieważ jest to dzień radosny, obfitujący w liczne wydarzenia, które zdecydowanie podkreślają naturalny urok tego miasta.