Strzygoń Szmaragdowy
Strzygoń Szmaragdowy | |
---|---|
Grupa | Kotowate |
Nastawienie | Przyjazne do neutralnego |
Odżywianie | Mięso/Emocjo/Energiożerne |
Występowanie | Południe kontynantu |
Populacja | Wysoka |
Spis treści
Wygląd
Kot ten właściwie nie posiada sierści, a leciutki meszek, toteż z oddali pozuje na całkowicie bezwłosego. Wielkie, bijące szmaragdowym blaskiem ślepia, granatowo-czarne umaszczenie oraz pokaźne, szpiczaste uszy nadają temu nocnemu zwierzęciu iście upiornego charakteru - nazwa “strzygoń” jest więc całkowicie uzasadniona. Zarówno meszek, skóra, jak i oczy u tych kotów wydzielają niezbadaną do końca poświatę w kolorze intensywnej zieleni, kojarzącą się z połyskującymi wśród skał szmaragdami, co zyskało odzwierciedlenie w nazwie zwierzęcia. Strzygoń szmaragdowy osiąga rozmiary i masę przeciętnego rysia. Kocury są tylko odrobinę większe i masywniejsze od kotek. Wyróżnikiem tego gatunku jest brak ogona. Zamiast niego, zad zwierzęcia wieńczy króciutki, nieprzekraczający palca, kikut, także pokryty meszkiem. Zwierzęta te dożywają tysiąca lat.
Odżywianie
Jak każdy kot, strzygoń szmaragdowy, by przeżyć pochłania mięso w dużych ilościach. Poluje na wszystko, co wpadnie mu w łapki lub pod nos, w tym ryby i owady. Padliny nie rusza, jednak nieumarłych, zwłaszcza tępych (ożywieńcy, szkielety) i zwierzęcych zdarza mu się unicestwiać i konsumować ich doczesne szczątki. Ten gatunek kota czerpie energię ze źródeł magicznych oraz żył pochodzących z minerałów czy roślin, jednak najbardziej ożywiony staje się, gdy przebywa w otoczeniu czegokolwiek związanego z magią śmierci (cmentarzyska, pola bitew, wylęgarnie/legowiska nieumarłych, artefakty etc.). Siły witalne przekazywane są do organizmu kota poprzez rozdziawiony pyszczek lub nozdrza (zwierzę wciąga nimi wiatr magiczny niczym powietrze). Gdyby jakimś cudem zabrakło także magii, strzygonie pozyskują także energię życiową z emocji odczuwanych przez żywych oraz inteligentnych nieumarłych. Typ uczuć nie jest ważny; każdy osobnik ma własne preferencje “pokarmowe” co do tego składnika diety. Energia z tego składnika wchłaniana jest poprzez poduszki łapek i wibrysy w nie do końca poznany sposób.
Zachowanie
Strzygonie szmaragdowe żyją w małych grupach rodzinnych, które niekiedy przy obfitości pożywienia łączą się w większe skupiska, zwane koteriami. Z reguły przywódcą takiego stada zostaje kocur zawiadujący najliczniejszą grupą składową. W przypadku równolicznych grup samce alfa wybierają spośród siebie najdorodniejszego; to jest takiego, którego blask jest najbardziej wyrazisty. Strzygonie są zwierzętami niezwykle inteligentnymi oraz -nawet jak na koty-ciekawskimi, wszędzie chciałyby się dostać, zajrzeć w każdy zakamarek, przebyć niezmierzone. Często koterie wysyłają swoistych zwiadowców na rekonesans nowych terenów, odwiedzają osiedla humanoidów, czasami zostając tam na stałe. Podczas żerowania, dwa - trzy osobniki w większej grupie zawsze stoją na straży, a gdy zauważą zagrożenie (lamparta lub dużego szponiastego ptaka typu pouakai), podnoszą alarm, donośnie miaucząc. Odgłos ostrzegawczy jest specyficznym, przeciągliwym zawodzeniem; podobnym temu, jakie prezentują płaczki podczas uroczystości żałobnych. Miejscowi mawiają, że umarli powstają z grobów (odgłosy strzygoni - strażników potrafią być naprawdę upiorne). Wbrew pozorom, koty te są mało terytorialne, nie przeszkadzają im inne drapieżniki, ba, nawet pozostałe kotowate (poza lampartami, które polują na strzygonie). Pobratymcze klany witają bez agresji, o ile tylko środowisko na to pozwala. Zwierzęta te uwielbiają deszcze i wodę pod wszelkimi postaciami. Świetnie pływają i nurkują. Podczas monsunów lubią wychodzić z ukrycia i napawać się widokiem ulewy. Wtedy też ich magiczne właściwości są największe, a resztki sierści i oczy świecą najmocniej. Zjawisko to zwane jest zorzą tropików. W porze suchej lub podczas okresów bez monsunów strzygonie wylegują się na ciepłych głazach, wyschniętych kłodach czy balustradach lub dachach budynków. Często zapuszczają się w miejsca, gdzie występują pokłady magii, szczególnie śmierci oraz żywiołów. Dają tam oczywiście wokalne popisy, a ich upiorny jęk niesie się nieraz na odległość kilku staj. U tego gatunku nie występuje ruja, o ile zasoby na to pozwalają, może się rozmnażać przez cały rok. Gody zazwyczaj odbywają się nocą, kocury napuszają się i przechadzają się przed samicami, a następnie odbywa się konkurs wokalny. Z reguły zwycięża go samiec o najdłuższym, najgłośniejszym i najdalej roznoszącym się skowyczącym zaśpiewie. Kotka po ciąży trwającej osiem miesięcy rodzi troje w pełni ukształtowanych młodych. Oseskami opiekuje się właściwie cała grupa, a nie tylko rodzice i krewniacy.
Informacje dodatkowe
Kot ten, choć dziki, łatwo przywiązuje się do humanoidów i w niektórych regionach Alaranii pełni rolę psa. Nierzadki jest widok maga, urzędnika czy badacza ze strzygoniem spacerującym przy nodze. To inteligentne zwierzę można wyszkolić nie tylko w rozmaitych sztuczkach ku uciesze gawiedzi, ale także odnajdywania zagubionych wędrowców, którzy zabłądzili w gęstwie leśnych ostępów.
Meszek pozyskiwany z ciała tego gatunku kotów po sproszkowaniu bywa używany jako zastępnik szmergla bądź korundu w papierze ściernym. Oprócz tego, garbarze używają tego surowca do produkcji tzw. ent’chattu, czyli kociego nubuku. Drobinki sierści strzygonia magicznie wnikają w wyprawione skóry powodując, że na ich powierzchni wytwarza się “las” drobnych włosków do złudzenia przypominających zamsz czy aksamit. Powstały w ten sposób materiał jest miększy od jedwabiu, zachowuje także właściwości typowe dla skór. Najdroższy z nich - chatt-ash-mihr (“koci kaszmir”) uzyskuje się mieszając trzy części proszku ze skórą bądź futrem. Najprzedniejszej jakości tkaniny wytwarzane są w Lilithii i Orumie; w pracowniach podziemnych lub skrytych w pieczarach górskich z uwagi na wrażliwość magicznej reakcji skór z meszkiem na upały tropików.
Strzygoń szmaragdowy stał się symbolem śmierci, przemijania, a także odradzania się życia np, po pożarze tropikalnego lasu. Dla mieszkańców Lilithii, Orumu i okolicznych ostoi cywilizacji kot ten zyskał miano zwierzęcia świętego. Ludność wystawia przed domostwa miski z pożywieniem i wodą, by magia korzystających z nich zwierząt uchroniła właścicieli budynków przed zawieruchami dziejów i obdarzyła dobrym zdrowiem. Zazwyczaj dary umieszczane są u wejścia do domu, czasem stoją na gzymsach lub parapetach okiennych. Ponadto, każda rodzina obdarza czcią figurki przedstawiające odpoczywającego strzygonia, który patrzy przed siebie. Nierzadko taki przedmiot wędruje ze zmarłym do grobowca, by kot chętnie przeprowadził duszę nieboszczyka do Królestwa Umarłych, jakkolwiek by ono nie wyglądało. Zwyczaje powyższe są uniwersalne dla większości kultów i religii wyznawanych na tych terenach.
Podczas wokalnych popisów samców strzygonia nierzadko słyszy się przeraźliwe, długie jęki przypominające kwiczenie. Dźwięk ten nie należy do przyjemnych dla ludzkiego ucha; a gdy dany człowiek przesadzi z alkoholem, staje się nie do zniesienia. Nic więc dziwnego, iż kac na Południu Alaranii został nazwany kociokwikiem.