Dermin: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 1: | Linia 1: | ||
− | {{Specyfikacja bestii | Dermin| Wodne| Neutralne lub wrogie | Stworzenia wodne | [[Morze Cienia]],[[Wszechocean]] | | + | {{Specyfikacja bestii | Dermin| Wodne| Neutralne lub wrogie | Stworzenia wodne | [[Morze Cienia]],[[Wszechocean]] | Niska(Morze Cienia)Wysoka(Wszechocean) |
| | | | ||
[[File: Bestia_Dermin.jpg ]] | [[File: Bestia_Dermin.jpg ]] |
Wersja z 22:39, 13 sie 2020
Dermin | |
---|---|
Grupa | Wodne |
Nastawienie | Neutralne lub wrogie |
Odżywianie | Stworzenia wodne |
Występowanie | Morze Cienia,Wszechocean |
Populacja | Niska(Morze Cienia)Wysoka(Wszechocean) |
Spis treści
Wygląd
Derminy - inaczej nazywane Stępokońmi Dennymi - swoją budową i rozmiarami na pierwszy rzut oka przypominają zwykłe konie lądowe - mają jednakże dłuższe szyje i są zdecydowanie zgrabniejsze od większości rumaków. Wizualnie masy dodają im ostre płetwy skierowane lekko ku zewnątrz, zdobiące każdą z czterech kończyn oraz monstrualne płetwy czołowe i potyliczne (grzebienie) imitujące poroże. Konstrukcje te nie są jednak sztywne i niewiele mają wspólnego z prawdziwym porożem - dzięki ich kontrolowanym ruchom zwierzętom łatwiej się poruszać i manewrować w wodzie. Ich ciała pokrywa wielobarwna, niechroniona łuskami skóra najczęściej w odcieniach błękitu i fioletu, pozaznaczana błyszczącymi plamami, które mogą pulsować lub przygasać zależnie od stanu i humoru zwierzęcia. Zwykle bardziej jaskrawe barwy oznaczają, że w pobliżu znajduje się źródło magicznej energii, a dermin wiele jej zmagazynował. Mogą być też jednak oznaką agresji i użycia resztek sił do obrony. Oczy, chrapy i pyski stępokoni zawsze błyszczą złotawym światłem - zwierzęta nie są pozbawione wzroku, ale orientują się w przestrzeni dzięki innym zmysłom - i bez użycia magii wody lub innego podstępu praktycznie nie da się ich zaskoczyć. Choć wydaje się to mało praktyczne, kończyny derminów zakończone są kopytami, a zwierzęta poruszają się godnie stąpając po dnie, płetw na głowie używając głównie do przedłużania skoków lub obracania się.
Odżywianie
Ze względu na życie na znacznych głębokościach, gdzie nie dociera światło, zamiast żywić się roślinami muszą polować - wabią do siebie ryby, mięczaki lub dopadają szkarłupnie takie jak rozgwiazdy czy liliowce. Nie pogardzą też szczątkami ssaków, a nawet humanoidów, głównie syren czy morskich elfów, choć znalezienie przez nich nieszczęśnika zdarza się sporadycznie.
Zachowanie
Stępokonie prowadzą samotniczy tryb życia, przemierzając dno morskie i podążając za stróżkami magicznej energii, którą wyczuwają, a także magazynują przy użyciu płetw czołowych. W pobliżu znacznych źródeł magii potrafią zarówno toczyć ostre walki o samice i teren, jak i wyjątkowo dobrze się tolerować, gdy zwycięzca zostanie wyłoniony. W tak sprzyjających warunkach mogą tworzyć tymczasowe grupy, choć niepołączone żadnym systemem ostrzegania, pielęgnacji czy innymi rytuałami społecznymi. Są zwierzętami, których funkcjonowanie uzależnione jest od magii a nie rytmu dobowego - wyjątkowo dobrze radzą sobie z nieregularnym upływem czasu i potrafią zarówno być kilka dni aktywne, jak i zapadać w stan hibernacji jeśli czują, że energii dookoła nich jest za mało. W stosunku do istot humanoidalnych są mało przyjazne, oddalając się od nich jak mogą, strasząc rozbłyskami lub nawet atakując. Zaszczute potrafią uwolnić zgromadzoną energię powodując losowe efekty magiczne - po ataku niemal zawsze giną.
Informacje dodatkowe
Dopiero niedawne badania udowodniły, że stępokonie są jajorodne, a do zapłodnienia dochodzi u nich zewnętrznie - samica składa jednak tylko do trzech jaj, z których wykluwają się uzależnione od dorosłych młode, długością nieprzekraczające ich pyska. Takie źrebaki jeszcze całkiem dobrze pływają, a unosząc się dookoła grzebieni dorosłych korzystają ze zgromadzonej przez nich energii i wyłapują resztki pożywienia.
Stępokonie, jeśli zabite przez wyssanie z nich magii, zamierają w bezruchu i podlegają procesom dzięki którym można je wyłowić - choć przygasają, na zawsze już zachowują swoje kształty, a ich skóra, choć twardnieje, nie traci swych barw. Zdobycie takiego osobnika jest niezwykle trudne i kosztowne, za podobną ozdobę można więc płacić całymi kuframi klejnotów czy wielkimi posiadłościami.
Przez niską populację i trzymanie trucheł przez kolekcjonerów i bogaczy są gatunkiem mało zbadanym - nie wiadomo czy są użyteczne alchemiczne i tylko spekuluje się co do ich właściwości za życia.