Niguri
Niguri | |
---|---|
Grupa | Wodne |
Nastawienie | Przyjazne |
Odżywianie | Plankton |
Występowanie | Morza i oceany |
Populacja | Wysoka |
Spis treści
Wygląd
Niguri w swej pół płynnej, półprzezroczystej, ulotnej postaci bardzo często mylnie zaliczane są do duchów tak jak Kanotisy. Na pierwszy rzut oka przypominają zlepek syreny i meduzy, ich ciała w dotyku są miękkie, gąbczaste, pokryte falującą błoną, mieniące się kolorami bieli, szarości i zieleni. Są wątłej budowy, drobne i delikatne, z ledwie zarysowaną piersią i ogonem, który stanowi aż osiemdziesiąt procent całości. Rozmiarami dorównują dziesięcioletnim dzieciom. Mają ludzkie, okrągłe twarze pozbawione nosów, ze skośnymi oczami i niewielkim otworem gębowym. Ich oczy nie mają źrenic, są jednolicie pastelowo białe. Z ramion i pleców wyrastają im płachty przezroczystej błony, przypominającej welon, a z głowy cienkie nici imitujące sumie wąsy i włosy. Wśród Niguri nie ma podziału na samce i samice, choć wygląd sugeruje to drugie. To stworzenia bezpłciowe i niewiele wiadomo o ich sposobie rozmnażania poza tym, że na koniec zimy wszystkie opadają na dno głębin, gdzie nie sięga słońce, a po miesiącu powracają w większym gronie.
Odżywianie
Niguri żywią się planktonem, drobnoustrojami i żyjątkami w rozmiarze nowo narodzonych meduz, żyjącymi w wodzie, przefiltrowując ją przez otwór gębowy. Jej nadmiar zostaje natychmiast usunięty przez rozwinięte do tego zadania skrzela, a pokarm opada wzdłuż przełyku do czegoś na kształt żołądka, gdzie zachodzą procesy trawienne. Wbrew plotkom Niguri nie jedzą ludzi, ponieważ ich ciała nie są w stanie trawić ogromnych ilości tłuszczu i mięsa, z których człowiek jest zbudowany.
Zachowanie
Niguri nie tworzą zwartych społeczności, nie potrafią budować miast ani podwodnych gniazd. Żyją samotnie, czasem w parach, pływając i doglądając życia w oceanie. Nie ingerują w żaden sposób w łańcuch pokarmowy - na widok polującego rekina nie rzucają się z pomocą jego ofierze, tylko biernie obserwują, chyba że ofiara ujdzie ranna z życiem. Wtedy korzystają ze swoich prymitywnych zdolności, aby ją uleczyć. W stosunku do ludzi Niguri są bardzo ciekawskie i przyjazne, dlatego chętnie podpływają do statków i towarzyszą im w rejsach, podtrzymując się desek kadłuba lub płynąc tuż obok. Ze względu na złą opinię, wyrobioną im przez ludzi, którzy wierzą, że poprowadzą statek na dno, bardzo często są przeganiane lub zabijane harpunami. Prawda jest jednak taka, że to one pierwsze ratują marynarzy, którzy wypadli za burtę, zwołując do pomocy najbliższe stada delfinów lub składając im na ustach Pocałunek. Często też towarzyszą trytonom w ich jaskiniach ze skarbami lub kręcą się blisko zatopionych wraków, czym nieświadomie zdradzają ludziom ich położenie.
Informacje dodatkowe
Pocałunek Niguri to ludzki odpowiednik zabiegu usta-usta (resuscytacji - w świecie rzeczywistym), tyle że wykonywany pod wodą. Usta tych stworzeń wypełnia bańka powietrza, które wtłaczają do ust tonącego, jednocześnie wypompowując z jego płuc zgromadzoną tam wodę. Szczęśliwcy, czy też raczej pechowcy (zależy jak na to spojrzeć), którzy mieli okazję tego doświadczyć bardzo często przypisują ten cud syrenom, do których Niguri są podobne. Stąd też mylne wyobrażenie tej rasy o naturianach żyjących w głębinach.
Niguri nie nadają się do domowej hodowli w akwariach, choć nie jeden kolekcjoner słono by z nie zapłacił. Poza środowiskiem morskim ich ciała bledną i obumierają, zamieniając się w pianę. Nie spotka się ich także w rzekach i jeziorach, są to stworzenia słonowodne, rozmnażające się w głębinach.