Megaloceros
Megaloceros | |
---|---|
Grupa | Jeleniowate |
Nastawienie | Neutralne |
Odżywianie | Roślinożerne |
Występowanie | Strefy klimatu umiarkowanego i ciepłego |
Populacja | Wysoka |
Spis treści
Wygląd
Zwierzę to znane jest rasom humanoidalnym od pradziejów świata, toteż określano je na różnorakie sposoby. Najpopularniejsze z terminów, którymi nazywano megalocerosy w Alaranii to jeleń olbrzymi, jeleń stepowy, czy też łosiodaniel. Ostatni wyraz chyba najdobitniej oddaje fizjonomię, jak również pokrewieństwo tego kopytnego kolosa z podobnym trawożercą. Jedną z kilku cech, które odróżniają go od przeciętnego jelenia jest niewątpliwie wielkość. Mianowicie, dorosłe osobniki przekraczają w kłębie jeden sążeń wysokości (ok. 2,1 metra), co czyni to zwierzę drugim po łosiu jeleniowatym pod względem rozmiarów ciała. Wyjątkowo wyrośnięte samce, zwane bykami, osiągają nawet więcej (1,25-1,4 sążnia). Zwierzę to charakteryzuje się okazałym porożem w kształcie rozłożystych łopat, czym przypomina łosia. Jednak żaden łoś nie mógłby poszczycić się orężem rozpiętości do 12 stóp (~3,65 m). Waga megalocerosa oscyluje w przedziale ~13,5-~17,3 cetnara (540-700 kg), mamy zatem do czynienia z prawdziwym gigantem wśród jeleni. Sierść łosiodanieli jest z reguły brązowa, chociaż zdarzają się osobniki beżowe, piaskowe, płowe, a nawet zgniłozielone. Obserwowano także zwierzęta szarawe i szaro-bure, często spotykane są osobniki cętkowane o wzorze charakterystycznym na przykład dla ich bliskich krewniaków - danieli. Najcenniejsze i największe okazy tych jeleni to byki, które szczycą się nie tylko porożem, ale także charakterystycznymi wzorami na nimi i długą sierścią zwisającą z podgardla stworzenia. Te osobniki mają także niezwykłe, żółte, świecące oczy. Mówi się, że te samce pochodzą od pierwszego megalocerosa, stąd ich niezwykły, wręcz magiczny wygląd.
Odżywianie
Jeleń stepowy posiada w jadłospisie to, czym w normalnych warunkach żywią się inne jelenie. Zazwyczaj w skład diety tych zwierząt wchodzą pędy, liście, kora i owoce drzew lub krzewów, trawy czy zioła. Zimą natomiast dieta łosiodanieli jest uboższa, a dominują w niej zeschnięte trawy, mchy, porosty oraz pączki i młode pędy drzew iglastych. Megalocerosy wychodzą również na pola uprawne w poszukiwaniu warzyw (głównie buraków, kapustowatych tudzież ziemniaków) oraz zbóż.
Zachowanie
Zwierzęta te, jak większość jeleniowatych, może tylko z wyjątkiem łosia i niektórych łosiojeleni, tworzą liczne stada, zwane chmarami. Przewodzi im zwykle najstarsza łania, a byki po osiągnięciu dojrzałości płciowej przepędzane są z grup rodzinnych. Niekiedy w pojedynczej chmarze obserwuje się naraz do klikudziesięciu osobników. Podczas okresu godowego - zwanego u tego gatunku bekowiskiem (jak u danieli), byki rzadko walczą o samice używając w tym celu potężnego poroża. Wystarczy, że dany osobnik oceni oręż przeciwnika wzrokiem, zazwyczaj potem któryś z rywali rezygnuje z boju. Reszta zachowań jest typowa dla stadnych jeleniowatych i nie wymaga bardziej rozszerzonego opisu.
Informacje dodatkowe
Ludzie i elfy zamieszkujący płaskie tereny trawiaste bądź rzadkie lasostepy określają łosie południa mianem książąt, a na obszarach, gdzie z jakiegoś powodu nie występują mamuty lub inne trąbowce - nawet królów równin.
Niemało kultur traktuje to zwierzę jako totem, przewodnika duchowego lub wręcz swego rodzaju bóstwo. Nierzadko spotyka się też ołtarze w postaci stosu kamieni z zatkniętą na wierzch czaszką z porożem tego jelenia. Ludność lokalna zazwyczaj zbiera się wokół nich i zawodząc donośnie, wychwala potęgę megalocerosa. Nierzadko czciciele zostawiają pod ołtarzem fragmenty roślin bądź sadzą zioła w jego bezpośredniej okolicy.
Z mleka jelenia olbrzymiego wyrabia się sery, a także niskoalkoholowy trunek ceadh’aen’toadh, który smakuje jak połączenie kumysu z miodem pitnym.
Elfie społeczności często wykorzystują łosie południa w roli wierzchowców, na grzbiecie których przemierzają równiny i lasostepy. Zwierzęta te z powodzeniem używane są przez armie, zastępując konie i wielbłądy.
Poroża tego gatunku są cenionym materiałem dla rzemieślników. Elfi rękodzielnicy potrafią wyczarować z nich prawdziwe perełki: od rękojeści broni poprzez narzędzia do sztućców. Te ostatnie cenione są na dworach monarszych i w arystokratycznych pałacach. Uznawane za praktycznie nie do zdarcia, dzięki czemu warte są wysokich, nieraz wręcz zatrważających cen.