Gepard Olbrzymi
Gepard Olbrzymi | |
---|---|
Grupa | Kotowate |
Nastawienie | Przyjazne lub neutralne |
Odżywianie | Mięsożerne |
Występowanie | Pustynie, stepy i lasy liściaste Alarania |
Populacja | Wysoka |
Spis treści
Wygląd
Kot ten na pierwszy rzut oka przypomina gepardy występujące na Południu, zwłaszcza w okolicach Sawanny Nurwijskiej. Jest od nich jednak dużo większy, posiada też tendencję do “zarastania futrem”, jako iż bytuje w zimniejszym klimacie niż kuzyni. Gepard olbrzymi, zwany jest przez uczonych Acinonyx pardinensis. Osiąga przeciętnie rozmiary lwa nurwijskiego. Zwierz zimą linieje, a oczom obserwatorów ukazuje się szata koloru brudnej bieli, “żółtego śniegu”, kremu tudzież kości słoniowej. Gdy śniegi topnieją lub nastaje pora deszczowa, gepardy olbrzymie przybierają barwy stepu, a więc brązy, beże, żółcienie, pomarańcze, z rzadka czerwienie, szarości czy tzw. królewski płaszcz (to się tyczy tylko gepardów królewskich, u których cętkowany wzór sierści zastąpiony został przez nierównomiernie rozlane plamy, przypominające nieco tygrysie pręgi. Do prawdziwych unikatów należą koty myszate o sierści niekiedy wpadającej w granat, oberżynę bądź bardzo ciemny wrzos. Poza tym zaobserwowano także formy albinotyczne (także bez czerwonych oczu) oraz czarne niczym naturalny asfalt osobniki melanistyczne. Gepard zielony powstał bez użycia magii to wymysł mitomana lub człowieka, który przesadził ze słońcem, alkoholem bądź oboma powyższymi czynnikami. W przypadku gepardów trudno mówić o większym dymorfizmie płciowym, a ten gatunek osiągnął mistrzostwo w równouprawnieniu płci. Zarówno samce, jak i samice bywają rozmaitych wielkości - od rozmiarów lwicy nurwijskiej po wielkość samicy lwa stepowego (wyjątkowe przypadki i populacje wysunięte dalej na północ).
Odżywianie
Jak każdy kot, tak gepard olbrzymi czy też z kerendirska qittafad, co oznacza kot-wężojad, praktycznie nie żywi się innym niż mięso pokarmem. Materiał roślinny (np. zioła) spożywa tylko wtedy, gdy choruje bądź coś mu zaszkodziło i chce sprowokować wymioty lub przeczyścić organizm. Gittafady polują, rozwijając niebotyczne wręcz prędkości przy pościgu za ofiarą, a tą może stać się przedstawiciel wołowatych zwany antylopą, jeleń, świnia, struś, jak również pewien gatunek krokodyla, obdarzony przez naturę swego rodzaju kopytami, a znany wśród miejscowej ludności jako prosiór bydłojad. Gepard olbrzymi ofiarę po dopadnięciu dusi, zaciskając szczęki na jej pysku. Często poluje również na węże i jadowite jaszczurki - helodermy. Skacze dookoła gada, by znienacka jednym pacnięciem łapy lub rzadziej - ogona zakończyć żywot zwierzęcia. Oprócz tego kot ten chętnie spożywa jaja, niekiedy też włazi do płytkich cieków wodnych w poszukiwaniu ikry oraz skrzeku.
Zachowanie
Gittafad jest jedynym bodaj przedstawicielem linii ewolucyjnej pum, który jest zdolny do tworzenia stad, a co za tym idzie życia gromadnego innego niż mała koteria rodzinna (np. trzech braci podróżujących i polujących wspólnie). Obyczaje w takiej grupie nie odbiegają za bardzo od tego, co można zobaczyć u lwa nurwijskiego i jego stepowego kuzyna, może za wyjątkiem tego, iż każda samica w stadzie może z sukcesem się rozmnożyć z dowolnym samcem (u gittafadów nie występują ogromne haremy, trzy samice na samca to niekiedy za dużo), który będzie pomagał w wychowywaniu miotu (średnio rodzi się od dwóch do pięciu kociaków). Nie jest to kot bojaźliwy, umykający przed bele ścierwojadem typu szakal jak nurwijski kuzyn ma w zwyczaju. Gepard olbrzymi wpierw odstrasza delikwenta posturą i szczekaniem (charakterystyczne odgłosy tych kotów), by w przypadku braku reakcji rzucić się w pogoń za konkurentem i spuścić mu łomot.
Informacje dodatkowe
Gittafad nie boi się człowieka (oraz innych humanoidów), często podchodzi w pobliże osad ludzkich, siaduje przy ognisku i grzeje się kocim zwyczajem. Jako że nie przejawiał agresji w stosunku do mieszkańców, z biegiem czasu, część populacji oswojono do tego stopnia, iż pełni ona teraz rolę swego rodzaju zastępników psów - zwłaszcza na terenach, gdzie zwierzęta te uznawane są za nieczyste.
W Kerendirze popularnym sportem są wyścigi gepardów olbrzymich za zającem, gazelą, oryksem bądź jeźdźcem trzymającym zwitek skołtunionego filcu (tzw. śmierdziuch). Kot, który pierwszy dopadnie ofiarę lub pochwyci śmierdziucha wygrywa i zdobywa tytuł mistrza (al-chapfy).
Koty te wykorzystywane są do naturalnej regulacji niektórych trawożerców, np. widłorogów, które ostatnio dały się we znaki mieszkańcom Therii]. Lokalni możnowładcy sprowadzili więc kilka stad gepardów olbrzymich z Kerendiru] i dali im czas na działanie. Po kilkudziesięciu latach problem zbyt dużej populacji widłorogów przestał istnieć, a chyży cętkowany kot zdobi theryjskie stepy.